Dziś chcę Wam pokazać co zrobiłam przez te dwa dni, bo mój kotek postarał się o przerwe dla mnie w haftowaniu... Przy zabawie niechcący zadrapał mi paluszek; pech chciał że ten w prawej ręce... Więc na 2 dni mam przymusowy urlop aż sie zagoi... A po za tym są takie upały że aż wypada pojechać nad wode:) Wkońcu są Wakacje!!
Koniec pisania, zapraszam do oglądania :)
I zbliżenie:
Tak to wygląda na dzień dzisiejszy... :)
Witam nowych obserwujących, bardzo mi miło że jesteście; duży buziak dla Was :**
Dziękuję również za miłe komentarze :) Do usłyszenia niebawem.
Pozdrawiam Cieplutko :*
Pieski na pewno będą cudne :) Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńwybrałaś uroczy wzorek :)
OdpowiedzUsuńNiezle ci idzie. Kuruj szybko palec :) A kotkowi powiedz zeby drapal po nogach :) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńza duzo czasu zaczelas poswiecac pieskom i kotek zrobil sie zazdrosny...a przerwa na pewno sie przyda..
OdpowiedzUsuńmałymi krokami do celu, pieski będą urocze
OdpowiedzUsuńGdy ukończysz to pieski będą na pewno przeurocze :) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńPieski są urocze :) Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńMałe pieski dwa chciały przejść przez rzeczkę... hehe:) dobrze ci idzie powodzenia:)
OdpowiedzUsuń